lip 04 2004

Jest taki dzień...


Komentarze: 4

Tak... jest taki dzień w życiu każdego człowieka(przynajmnije większości), że nadejdzie pora założyć rodzinkę!!! ... Ja to nie za bardzo się do tego kwapię i jak narazie w głowie mi się nie mieści, że mogłabym miec męża i dzieci :) .... Mi się nawet nie mieści w głowie, że mój jakochoańśzy brat się wczoraj ożenił!!!!! Nie wierze także w to, że spełniło się moje skromne marzenie bycia świadkiem na jego ślubie!!! Brat wyglądał wystrzałowo!!! A Panny Młodej nie widziałam piękniejszej!!! ... Choć znam moją bratową (już nie musze mówić przyszłą:P) ... znam ja od 3 lat.... to nigdy nie była taka piękne jak wczoraj....!!!.... Chyba każda dziewczyna w jakimś wieku marzyła o białej sukni i księciu z bajki przy ołtarzu :) ...  Ja też kiedyś tak miałam... ostatnimi czasy przeszło mi to... ale to nie znaczy, że chce być samotna do końca... rodzina jest potrzebna i w przyszłości chce mieć własną rodzinkę.... Jednak przeraża mnie myśl ile człowiek musi najeść się stresu z powodu tego pięknego dnia... Ja byłam tylko świadkiem, a w kościele siedziałam jak na szpilkach!!! Teraz tylko czekam na kasetę video żeby zoabczyć jakie głupie miny strzelałam.... Kiedy tak siedziałam za Panną Młodą miałam 1001 myśli na minute.... a najbardziej bałam się, że będę musiała coś zrobić o czym nie będę miała zielonego pojęcia..... Zbieranie kwiatów od gości było najcięższym zajęcie... ciągle zasłaniałam kamerzyście Młodą Parę, bo staliśmy w felernym miejscu i chciałam być blisko, żeby wygodniej było brać kwiaty... a wierzcie mi, że jest ich cał MASA.... mam nawet kilka bukietów u siebie w pokoju :] ....  Jeśli chodzi o zabawę weselną to na początku byłam przerażona... wszyscy siedzieli drętwo, że miałam się załamać... ale wiadomo... kiedy ludzi sobie zdrowo popili zabawa sama się rozkręciła.... bo wyjściu z kościoła cały stres mija i ludzie sobie odbiają go na dżamprezie.... Tak w ogóle to sie musze pochwalić, że złapałam welon :P .... ale nie szykujcie sie na moje weselisko jeszcze musiscie sporo czasu poczekać :) ... mnie tam do tego stresu sie nie spieszy :) ... wole jeszcze poszaleć...

nobody_special : :
witch-craft
04 lipca 2004, 21:38
Chciałabym sobie pojsc na jakieś ślub, wesele, tylko oczywiscie nie na swoj! moze ktos by sie chcial hajtac, to tak usmiecham sie , moze by mnie ktos zaprosil!!!
mała_olsztyn
04 lipca 2004, 20:38
ja teshh jade na wesele w sierpniuuu :D nioo i wprowadziłam zakaz kamerowania... przynajmniej mnie ;P
04 lipca 2004, 16:53
oczywiście bardzo chciałabym zobaczyć tą kasetę i zdjęcia...no wiesz jak możesz mi taki zawód robić, ja z niecerpliwością czekam na weselisko mojego bracisz z Tobą a Wam się nie spieszy :P...no ale trudno jeszcze poczekam ale jak nie będę mogłą już dłużej wytrzymac to będę naciskać :P :):) Pozdrawiam i całuje
Allexandra
04 lipca 2004, 15:47
hehe no to ja czekam na zdjęcia z ślubu, bo chce między innymi looknąc sobie tą twoją kreacje :) Nie wspomniałaś nic o piciu?? Czyżbyś była abstynentką w ten wieczór?? :D To super, że ślub był piękny. Ja wczoraj miałam podobne myśli, że chyba nie potrafiłabym się związać z kimś na całe życie, chociaż bardzo tego chce. Wczoraj chyba wiele ślubów sie odbyło, bo ciągle słyszałam trabienie aut, obstrojonych w kokardki itp i pomyślałam sobie, że jakaś mania nastała -> wszyscy się żenią :) i wtedy sobie uświadomiłam, że Twój brat też ma slub. Ehhhh.... :)

Dodaj komentarz