kwi 03 2004

Łapmy wewnętrznego krytyka!!!


Komentarze: 2

Zatem od dzisiaj będę łapała mojego wyjątkowo wrednego wewnętrzengo krytyka....

"...Krytyk wewnętrzny obwinia Cię o wszystko, co się nie udało. Porównuje Cię -  pod względem osiągnięć i zdolności- do innych osób i wskazuje, o ile jesteś od nich gorszy. Wyznacza Ci niemożliwe do osiągnięcia standarty doskonałości i chłoszcze za najmnijeszy błąd. Stale ma w pogotowiu listę Twoich porażek, lecz nigdy nie wspomina o osiągnięciach (...) Patologioczny krytyk codziennie pracowicie podkopuje twoje poczucie własnej warotści. Jego głos jest jednak tak podstępnie wpleciony w tok Twoich normalnych myśli, że nawet nie dostrzegasz niszczacych skutków jego działalności..."

Po dorwaniu się do mojej książki i przeczytaniu kolejnego jej fragmentu uświadomiłam sobie jak ja sama siebie krzywdze... i jak bardzo zaszłam z tym daleko.... aż mam obawy, że nawet książka mi nie pomoże... Stopniowo zgłębiam się w jej tajniki i coraz bardziej widzę jak ja bardzo sama siebie pogrążam w bagnie, które mnie krępuje i nie pozwala swobodnie się poruszać w moim świecie... Przez kilka kolejnych dni będę obserwować głos mojego wewnętrznego krytyka, który nie pozwala mi beztrosko żyć... problemem nie jest mój wygląd... to nie mój wygląd przeszkadza mi w byciu beztroską i szczęśliwą, ale ten skurczybyk!!! .... Dzisiaj będę obserwować w jakich sytuacjach się odzywa i jak często... a jutro będę zapisywała kiedy się odezwał i na jaki temat mnie zjechał... dopiero jak trochę zaczęłam zwracać na to uwagę to zauważyłąm jak często się odzywa i jak bardzo to on jest winien mojegu przygnębieniu.... jak za każdym razem kiedy go usłyszę czuję się gorsza, bardziej zamknięta w sobie, załamana...... czasem jest cichszy i wtedy czuję się fantastycznie, ale nie ma dnia kiedy choć raz bym gonie usłyszała.... Widzę tylko jeden sposób..... muszę go złapać i uciszyć raz na zawsze!!! .... Jesli się go pozbędę będę silnijesza!!! Zdrowsza!!! Szczęśliwsza!!! łapmy wewnętrznego krytyka!!!!

nobody_special : :
05 kwietnia 2004, 19:55
Złap tego skurwibąka póki mozesz!! I nie daj mu się! Obezwładnij go zanim on Cie obezwładni!!Trzymaj sie!Zycze powodzenia:*
03 kwietnia 2004, 18:31
o moj krytyk tez jest wrednowaty:)a dotego mam takiego krytyka zewnetrznego:)moja mama! hehhe

Dodaj komentarz