gru 16 2003

Pozytywna energia :)


Komentarze: 2

Ehhhh.... dzisiaj znowu nie umiałam spać!!!!! Położyłam się sapć........ no i nie mogłam zasnąć ( może ktoś wie czy przypadkiem nie było pełni?? :)), ale  pomimo tego, że spałam zaledwie 5 godzin ( przynajmniej dla mnie zaledwie :)) jak wstałam byłam wypoczęta i pełna energii w szkole ze WSPANIAŁYM NASTROJEM !!!!! :)  i do tego mimo jeszcze lekko trzymiącej mnie choroby ....... Energia mnie roznosi ... Spadło duuużo śniegu i już zdażyłam sie w nim porządnie wytarzać w czasie jednej wolnej lekcji z moją kumplami i kumpelami z klasy.. UBAW NA 102 :) ...... Ale się wybiegałam..... ja ostatnio poprostu nie moge siedzieć w domu........ chyba kolory mojego pokoju zaczynają na mnie wpływać, bo jeszcze całkiem niedawno miałam dosyć szkoły...... a tu mimo tego, że mogłam siedzieć w domku poszłam do niej :) ..... jak pomyśle, że następne dwa tygodnie przesiedze w domu to juz sama nie wiem :) ..... Pewnie wpływ na to wszystko ma również myśl, że poznałam ludzi, którzy są naparwdę wartościowi :) to naprawdę poprawia mi nastrój....... dlatego serdecznie ich pozdrawiam, mimo tego, że są z drugiego końca Polski :) ....... W sumie jakby nie patrzec dookoła mnie jest jeszcze kilka takich osób...... moja najlepsza kumpela z klasy obecnej no i kumpela jeszcze z gimnazjum...... tylko może niezauważyłam ich wszystkich z powodu mojego pzrygnębienia i dołka, które stale mnie otaczały przez dłuugi czas :)  To właśnie dzięki wam WSZYSTKIM powoli wracam do siebie i zaczynam nabierać wiary we własne siły i możliwości :) Jak to dobrze miec nastrój jak mam dzisiaj........ boję się, że może się znowu zmienić......... ale TRZEBA MYŚLEĆ POZYTYWNIE :) ........ tak bardzo pozytywnie jak bardzo pozytywna energia mnie dzisiaj wypełnia..... poprostu chyba nic mnie nie wyprowadzi z równowagi................ :) ..... Dziękuję wam wszystkim za to, że jesteście ...... 

nobody_special : :
16 grudnia 2003, 22:38
niee...nie bylo pelni:]
16 grudnia 2003, 21:44
A czy dla mnie też są te słowa?:>... No widzisz - odrobina innego koloru w pokoju i od razu robi się weselej! (a może to jednak przez świąteczną atmosferę, hmm??) :)Fajnie, że tak dobrze Ci się układa - życzę by tak było nadal! Ucałowania! PS. Zauważyłaś mój komentarz do Twej ostatniej notki, prawda?? :)

Dodaj komentarz