Czas Leci Nieubłaganie....
Komentarze: 4
Ostatnio, a w sumie dokładnie dzisiaj dotarło do mnie, że czas leci cholernie szybko i że mam OGROMNĄ chęć zatrzymać go w miejscu.... Po pierwsze mój kofffany Brother ma urodzinki... nie powiem, które bo mógłby się zawstydzić ;) ....Z tejże okazji życzę mu Wszystkiego Dobrego Z Całego Mojego Malutkiego Serducha... Dużo Zdrówka, Szczęścia I Czego Sobie Tylko Zapragnie!!!! Milion Buziaków Dla Ciebie Słońce!!!! To, że dzisiajkończy tyle lat ile kończy mnie przeraża... !!! Jak sobie pomyślę, że ze mną i ze wszystkimi dookoła też dzieje się to samo... ojej... życie jest tak cholernie krótkie!!! ... Po drugie wakacje dobiegają już końca :( .... Buuuu!!! ... Pierwszy raz w życiu nie chce wracać do szkoły.... z reguły o tej porze cholernie się nudzę i tęsknię za szkołą... ale tym razem wcale nie chce tam wracać!!! Nauka jak nauka... ucze sie ileś lat w życiu więc kolejny rok przeżyję... ale domyślam się, że po powrocie do szkoły ponownie będę miała problemy z samoakceptacją... pozatym czas maturki zbliża się nieubłaganie!!! jak narazie nie dociera to do mnie...gorzej jak dotrze za późno :P .... Kiedy wakacje już się skończą będę miała zdecydowanie zbyt mało czasu Brązowookiego!!! A to już jest nie do pomyślenia!!! :( .... Ehhh, ale co ja taki malutki człowieczek mogę poradzić?? Jedyne co mogę zrobić to się pogodzić z tą myślą i korzystać z każdej wolnej chwili jaka pozostała...
Dodaj komentarz