mar 07 2004

Wypalam się.....


Komentarze: 6

Ludzieeee!!!!!! Ja błagaaam...... ulżyjcie mi w cierpieniach!!! ...... Moja własne myśli doprowadzą mnie do obłędu, a w ostateczności do śmierci!!! .... To mnie tak męczy!!... Czuję się zupełnie wyczerpana i bez sił..... Jednak zupełnie nic nie jest w stanie mi pomóc.... Moja bezsiloność jest tak ogromna, że mnie przeraża.... Nienawidzę samej siebie!!! Mojego wizerunku..... poprostu nienawidze!!!! SŁYSZYCIE??!! NIENAWIDZE...... nie chce być taka jaka jestem.....!!! Mam dosyć mojego cierpienia!!! Chce się Go pozbyć!!! A im bardziej tego chce tym bardziej czuje, że ew mnie siedzi i nie mogę się Go pozbyć!!! To takie okrutne i męczące!!! Dlaczego właśnie mnie to spotyka??! .... Dlaczego ja nie mogę być taka jak inne piękne dziewczyny??!! Dlaczegoo??~!!!! Mówię wam w tej chwili, że te myśli  zabiją mnie prędzej czy później.... Moja psychika jest moim katem , mordercą, stręczycielem..... Wszystko dookoła mnie jest piękne.... W sumie nic nie byłoby mi potrzebne do szczęścia..... Problemem jeste JA SAMA... Czuję się jakby w moim mózgu siedział zardzewiały gwóźdź, którego nie da się pozbyć..... zatruwa on moją psychikę i ciało..... Moje ciało, które jest jednocześnie moim utrapieniem...... Ze wszystkim potrafię walczyć, ale ten przeciwnik jest ode mnie silniejszy... Muszę was zawieść, ale nie dam sobie z nim rady....... Ja na prawdę potrzebuję pomocy...... z bezsilności zalewam się łzami... Nic nie jest mi w stanie pomóc..... czuję się jakby coś powoli o okrutnie mnie zabijało..... Czuję się jak zagubiona poczwara wokół samych pięknych i szczęśliwych istot..... Czuję się tak bezradna, że jedyne co mogłoby mi pomóc to moja własna śmierć... nagła i szybka, ale nie moge tak poprostu zniknąć...... mam dla kogo żyć.... mam jeszcze wiele zadań do wypełnienia..... ale ten "gwóźdź" nie pozwala mi walczyć i dążyć do tych celów..... Nawet nie potraficie sobie wyobrazić co dzieje się w moim umyśle.....Oddałabym nawet własne życie gdybym mogła cofnąć czas o conajmniej dwa lata.... Wtedy moja psychika nie była takwyniszczona jak w tej chwili...... Dziś wiem, że sama nie dam sobie rady... ale wiem też, że mnie również nikt nie jest w stanie pomóc...... Chce zasnąć... zasnąć na dłuugi okres czasu..... chce schudnąć...... Błagam pomózcie, bo czuje, że się wypalam..... proces spalania się przyspieszył...... mam nadzieje, że kiedy ktoś zdecyduje mi się pomóc nie będzie już za późno...... Pomocy!!!

nobody_special : :
KaZi
08 marca 2004, 15:43
przeciez ty nie masz z czego chudnąć, pozatym wiele lasek zazdrości ci wyglądu :P
08 marca 2004, 14:26
no nie, no nie możesz nie nawidzieć samej siebie swojego wizerunku ! nikt nie jest perfekcyjny i to nas różni. Postaraj się siebie zaakceptować taką jaką jesteś !
07 marca 2004, 22:08
Kasiu! tu Tobie nikt nie pomoże. Jeśli jest tak jak piszesz, i aż tak bardzo to przeżywasz, to nie dasz sama rady. Wiem, że to zabrzmi banalnie, ale do psychologa radziłabym iść. Choćby tylko po to by sobie porozmawiać, by otworzył oczy, przedstawił nowy punkt widzenia.. Będzie ok, ale musisz z kimś otwarcie o tym porozmawiać. PS. Widziałam zdjęcie. Jesteś śliczną dziewczyną! Więc ja problemu tuszy u Ciebie nie widzę. Jeszcze tylko Ty spójrz na to innymi oczami, a będzie lepiej. Pozdrawiam i trzymaj sie!
07 marca 2004, 20:14
Droga Kasiu wiem jak to jest kiedy ma się takiego doła.Powinnam Cię zabrać na kurację do moich kuzynów- wtedy byś znowy była silna i pewna siebie.Oni zawszę potrafią mnie podbudować a wierz mi,że mam gorsze dni niż Ty.Mam nadzieję,że przejdzie Ci to szybko i że znowu będziesz sobą czyli usmiechnięta pełną zycia Kasią O.
07 marca 2004, 19:56
żryj mniej i idź na aerobik, twój "życiowy" problem się skończy
07 marca 2004, 19:49
Kochana Catarinko. Ja z wielka przyjemnością Ci pomogę, widzę że muszę jak najszybciej znaleźć czas wolny abyśmy mogły się spotkać i pogadać. Nie musisz schudnąć, jesteś idealna, wspaniała. Dobrze że przynajmniej wiesz że masz dla kogo żyć, co ja bym zrobiła bez Ciebie, kto by Daffiemu dupę skopał za sklerozę gdyby nie Ty. Proszę jak najszybciej pozbyć się tego doła, jak się spotkamy masz się uśmiechac od ucha do ucha. Całuje bardzo gorąco :*

Dodaj komentarz