Komentarze: 3
Z góry proszę o wybaczenie, że kilka dni nie odwiedzałam bloga, ale albo nie mogłam dostac się na niego, albo cierpiałam na brak czasu.....
Jakos nie porafię ocenić mojego stosunku do mojego otoczenia i ogólnie do wszystkiego..... Nie mam dołka..... Nie dam się tak łatwo.... ale tak jakos doszłam dzisiaj do wniosku, że mój swiat jest zupełnie bez barw...... nie mam na mysli tego, że nie spotykaja mnie zadne ciekawe rzeczy, wręcz przeciwnie dzisiaj dostałam GLEBE z polaka za nie przeczytanie baaaardzo "interesujacej" lektury..... ogólnie nie przejełam się tym szczególnie..... jestem tylko zła sama na siebie za to, że mogłam do tego nie dopuscić..... kilka dni zabierałam się do przeczytania streszczenia (bo na przeczytanie całej nie mam czasu) ...... z czystego lenistwa nie przeczytałam no i mam własnie tego skutji w dzienniku!!! ....... Tylko dlatego jestem ZŁA!!!! Gdybym przeczytała miałabym szanse na załapanie fajnej oceny lub chociaż nie zarobienia tej wstrętnej KAPY!!! .... No cóż jestem sama sobie winna...... no ale gdyby człowiek wiedział, że sie przewróci to by usiadł... Stało się i się nie odstanie.....teraz to tylko muszę się postarać by nie dostać kolejnych ambitnych ocen......... Wracając do mojego szarego życia nie mam też na mysli ludzi mnie otaczajacych, bo również otaczają mnie same swiry (oczywiscie bez obrazy, bo w pozytywnym tego słowa znaczeniu) .... dzisiaj atak głupawki w szkole.... na angielskim..... ( ALE CAPA!!!) <== Dedykowane dla .... Sssss.... :) ...... Hmmmm...... czyli w sumie z mojego filozowania wynika, że to chyba ja jestem czemus winna....... skoro wszystko jest pełne barw i życia to we mnie musi się coś dziać co powoduje u mnie szeroki daltonizm....... Jedyny ratunek to FERIE..... nie widzę innego rozwiazania..... czuję się zmęczona wszystkimi obowiazkami... nie mam siły się uczyć co widać w moich wynikach... W trakcie feriii muszę popracować nad sobą i moim nastawieniem do szkoły, bo inaczej nie dociągnę do końca roku szkolnego........ a przecież jest tyle ludzi, którzy we mnie wierzą.... cenie ich za to i dziekuję im za to......