Komentarze: 1
Ten tydzień nie tylko był BuJnY, ale i ŁooooGniStY!!! ... a tak pozatym... cholernie męczący, zaskakujący mile i niemile...czasem dziwny itd... Najpierw zerwanie z facetem, w którym pokładałam moje największe nadzieje... później próbne maturki, które totalnie mnie wykońćzyły psychicznie.... polski calkiem spoko... angol podstawowy LuZik, rozszerzony już tak NIE :P... a historii poprostu NO COMMENT :] ... wczoraj podwójna 18 Allex i Gashki... wszyscy odreagowywali tygodniowe stresy... no ja raczej się opanowywałam :P bo miesiąc wcześniej odreagowałam wszystko za 20letni zapas:P ... w szczegóły wnikać nie będę... a dzisiaj MEGAsprzątanie... nawet jestem trakcie przerwy pomiędzy myciem mebli, a odkurzaniem :P..... w tym tygodniu także nie obyło się bez przemyśleń, wniosków... decyzji... z dnia na dzień przekonuje sie, że chyba wiązanie się z kimkolwiek nie ma sensu... nawet własny Brat mnie zaskakuje :/, boje sie kolejnych rozczarowań.... a po moim ostatnim rozczarowaniu jakoś nie mam najmniejszej ochoty na żaden związek :/ kurcze ten świat i życie są takie pogmatwane.... nie chce mi sie myśleć.... zastanawiam się dlaczego zwracam uwagę na facetów, delikatnie mówiąc, NIEWŁAŚCIWYCH :/ ... są dookoła mnie naprawdę wartościowi faceci, którzy moga dużo zaoferować, wrażliwi, szczerzy... KOCHAJĄCY.... wiedzący jak traktowac kobitki....z którymi się świetnie dogaduje... ale ja nastawiłam się przyjacielsko i za chiny ludowe nie potrafię być nastawiona partnersko :/ wkurza mnie to u siebie!!! nie wiem jak wpłynąć na siebie by to zmienić :/ .... tak samo jak to, iż od kiedy nie mam w sobie tej pewności siebie co kiedyś to często liczę się z opinią ludzi :/ ... to tez mnie WKURZA!!! ja tak nie chce!!! znowu czuje się jakaś zagubiona z samą sobą... chciałabym liczyć się jedynie z własnm zdaniem... zacząć kochać ludzi, którzy faktycznie na to zasługują i chciałabym wreszcie przestać ranić.....czuję się ze sobą źle.... Przepraszam za wszystko co robie źle i co pewnie jeszcze źle zrobię :/ JEJKU!!!!!!!! Jak ja bym wreszcie chciała sie zmienic!!! wrócić do normalności... chce być sobą!!! bo mam wrażenie jakbym nie była :/
"...Panować Nad Sobą To Najwyższa Władza..."