Komentarze: 3
Wspaniale!!!!! Tydzień się skończył......naukę mam nadal, bo w przyszłym tygodniu znowu mam kilka sprawdzianów.....ale te jakoś mnie nie przerażają :) ........ Nadszedł upragniony weekend, w ktróym mam warsztaty CAPOEIRY!!!!!!!! Odbywają się one w Katowicach :) dzisiaj trwały od 18.00 do 21.00 :) Był Mestre Nelsinho i Instructor Charlie :) Było wspaniałe AXE!!!!!! Przyjechali ludzie z całej Polski (Lublin, Warszawa, Poznań, Wrocław,itd) Mają dojechać jeszcze inni Brazylijczycy mam nadzieję, że jutro już będą :) ....... a jutro będzie ciężki dzień....... trening od 11.00 do 13.00 po czym przerwa na PAPU i od 16.00 do 20.00 :) w niedziele troche mniej, bo od 11.00 do 14.00 :) ........
Dzisiaj rano miałam wspaniały humor.......jednak za godziny na godznię zmieniał się.......raz lepiej, raz gorzej, raz lepiej, raz gorzej........Miałam nadzieję, że dzięki warsztatom będę pełna AXE ( energia, dzięki której chce mi się ćwiczyć, śpiewać i jogować )...... fakt chciało mi się ćwiczyć, była wesoła, uśmiechałam się, ale to nie było to samo co na poczatku mojej kariery w Capo i na BATIZADO.... boję się, że mój ogień wygaśnie do końca........nie chcę no to pozwolić...... brak mi motywacji........mogę się jedynie domyślać dlaczego......wcześniej moją motywacją był ON.....teraz Go nie ma.......muszę znaleźć inny sposób by rozpalić w sobie AXE..........nie rozwijam się w capoeirze..... muszę popracować nad samą sobą, widzę że tracę kontrolę........Mam nadzieję, że uda mi się i wtedy będę żyła w zgodzie z samą sobą.......mam nadzieję, że te warsztaty mi w tym pomogą.........mam jeszcze dwa dni........